Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 4 cze 2015, o 08:56 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Obrazek
fot. PAP/Paweł Supernak

Obchodzimy dziś uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwaną potocznie ?Bożym Ciałem?. Ma ona charakter dziękczynny za ustanowienie przez Chrystusa Najświętszego Sakramentu.



Pamiątkę ustanowienia Najświętszego Sakramentu Kościół obchodzi w Wielki Czwartek. Jednak wówczas Chrystus rozpoczyna swoją mękę. Dlatego od XIII wieku Kościół obchodzi osobną uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, aby za ten dar niezwykły Chrystusowi w odpowiednio uroczysty sposób podziękować.

Ulicami miast przejdą dziś dziękczynne procesje z Najświętszym Sakramentem. Procesje zatrzymują się kolejno przy czterech ołtarzach. Ołtarzy jest tyle, ilu było ewangelistów. Na każdym przystanku czytane są fragmenty z jednej Ewangelii.

Ks. prof. Waldemar Chrostowski, teolog, zwraca uwagę na dziękczynny wymiar uroczystości Bożego Ciała. Wychodzenie w uroczystych procesjach na ulice miast to zaproszenie Jezusa, by wkroczył w naszą codzienność.

- Wyznajemy, że pod postaciami chleba i wina jest rzeczywiście obecny Ten, którego w naszej wierze wyznajemy jako Mesjasza i Syna Bożego. Eucharystia wraz ze swą obecnością Chrystusa wychodzi na nasze ulice. Pojawia się w wioskach i miastach. Uznanie rzeczywistej obecności Jezusa Chrystusa ma charakter publiczny. Ono wskazuje i potwierdza, że wiara nie jest sprawą prywatną człowieka, ale osobistą i każdy, kto dokonał wyboru Jezusa Chrystusa, kto się za nim opowiedział ma obowiązek publicznego wyznawania wiary ? powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski.

Chrystus Pan ustanowił Najświętszy Sakrament przy Ostatniej Wieczerzy. Opisali to dokładnie wszyscy trzej synoptycy i św. Paweł Apostoł (Mt 26, 26-28; Mk 14, 22-24; Łk 22, 19-20; 1 Kor 11, 17-30). Św. Łukasz przytacza ważne słowa, którymi Chrystus Pan nakazał swoim uczniom sprawować ten Sakrament: ?To czyńcie na moją pamiątkę? (Łk 22, 19). Św. Paweł dodaje, że gdyby ktoś odważył się przyjmować Eucharystię niegodnie, sam sobie przez to gotuje sąd Boży (1 Kor 11, 25-30). Apostoł Narodów zaznacza więc, że do przyjęcia Eucharystii należy przystępować z odpowiednim przygotowaniem wewnętrznym; trzeba wypełnić niezbędne warunki, którymi są stan łaski i odpowiednie przygotowanie serca.

Do żadnego sakramentu Chrystus Pan tak starannie swoich uczniów nie przygotowywał, jak do Eucharystii. Na wiele miesięcy przed jej ustanowieniem obiecał, da swoim wiernym na pokarm własne ciało, które będą mogli spożywać, jak się spożywa codzienny chleb. Wskazał przy tym, że Chleb ten będzie miał o wiele donioślejsze skutki dla człowieka niż manna, którą kiedyś Izraelici karmili się na pustyni: da im bowiem życie wieczne. Eucharystia jest tak ważnym pokarmem, że bez niej Jego uczniowie nie dostąpią zbawienia. W najdrobniejszych szczegółach przekazał nam tę mowę Pana Jezusa św. Jan Apostoł, który był obecny przy tej obietnicy (J 6, 22-70). Chrystus, aby jeszcze bardziej utrwalić w pamięci słuchaczy tę obietnicę, poprzedził ją wielkim cudem rozmnożenia chleba.

Kościół od samych początków dawał wyraz swojej wierze w realną obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie i dlatego Eucharystię uczynił centralnym ośrodkiem kultu Nowego Przymierza. Na czym ta obecność polega? Opłatek, który jest dobrze wypieczonym chlebem pszennym, po wypowiedzeniu przez kapłana słów przeistoczenia, mocą Ducha Świętego staje się Ciałem Pana Jezusa, a wino ? Jego Krwią. Substancja chleba (opłatka) przechodzi w substancję Ciała Pańskiego, a substancja (czyli materia, istota) wina przechodzi w materię i w istotę Krwi Pańskiej. Taką władzę powierzył kapłanom sam Chrystus, kiedy powiedział przy Ostatniej Wieczerzy: ?To czyńcie na moją pamiątkę? (Łk 22, 19; 1 Kor 11, 25). Tymi słowami polecił Apostołom i ich następcom przeistaczanie (przemienianie) chleba w Ciało Pańskie, a wina w Krew Pańską. Spełniła się w ten sposób obietnica: ?A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata? (Mt 28, 20).

Skoro w Najświętszym Sakramencie jest obecne Ciało i Krew Pana Jezusa, to jest i Jego Osoba, jest On cały. Nie ma bowiem ciała Pana Jezusa osobno poza Jego Osobą. Według nauki Kościoła Pan Jezus jest obecny w Eucharystii pod każdą widzialną cząstką konsekrowanej Hostii. Dlatego z taką troskliwością kapłan uważa, aby najmniejsze okruchy zebrać do kielicha, spłukać winem i spożyć.

Pan Jezus jest cały i żywy tak pod postacią chleba, jak i pod postacią wina. Gdzie jest bowiem prawdziwe Ciało Chrystusa, tam jest i Jego Krew i cała Jego osoba. Podobnie, gdzie jest Krew Pana Jezusa, tam jest i Jego Ciało. Pan Jezus w bardzo stanowczych słowach obiecał nam dać na pokarm swoje Ciało i Krew, a obietnicę tę związał z nakazem ich przyjmowania:

brewiarz.pl/RIRM


źródło: http://www.radiomaryja.pl/informacje/ur ... rystusa-3/

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 4 cze 2015, o 08:58 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Dziś uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Obchodzimy ją od 1320 roku

Obrazek
foto: Orszak.org


Centralna procesja Bożego Ciała rozpocznie się uroczystą Mszą Św., która zostanie odprawiona o godz. 10.00 w Bazylice archikatedralnej Św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Bezpośrednio po Eucharystii, wyruszy ze świątyni orszak procesyjny, zatrzymując się przy czterech ołtarzach. Kazanie wygłosi kardynał Kazimierz Nycz. Po zakończenie procesji na Pl. Piłsudskiego zostanie odprawiona Msza św.

W pochodzie liturgicznym chorągwie i poczty sztandarowe z parafii będą szły za krzyżem procesyjnym. W centralnej procesji wezmą również udział ruchy i wspólnoty katolickie oraz wierni stolicy.

Fundacja Orszaku Trzech Króli podtrzymując tradycję Kościoła zakupiła 34 tys. śpiewników, które rozstały rozesłane na Święto Bożego Ciała w różne części Polski. Śpiewnik zawiera 30 pieśni Eucharystycznych oraz opisy zwyczajów związanych z pobożnością względem Najświętszego Sakramentu. Będą one rozdawane dzisiejszego dnia wśród wiernych.

Tradycja Bożego Ciała sięga roku 1246 i wiąże się z widzeniami św. Julianny z Cornillon, przeoryszy konwentu augustianek. Święta Julianna przekazała, że w trakcie objawień Jezus przykazał jej aby dołożyła wszelkich starań w celu ustanowienia święta ku czci Ciała i Krwi. Początkowo uroczystość została wprowadzona tylko lokalnie dla diecezji Li?ge. W 1252 r. Praktykowano ją już w całej Germanii. Z objawieniami św. Julianny z Cornillon zetknął się archidiakon Li?ge Jacques Pantaléon, który już jako papież Urban IV bullą Transiturus ustanowił dla całego Kościoła Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej.

"Zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu, która w Wielki Czwartek nie może być uroczyście obchodzona ze względu na powagę Wielkiego Tygodnia" ? tak brzmi uzasadnienie wprowadzenia uroczystości.

Bulla Urbana IV nie została jednak ogłoszona ze względu na śmierć papieża, a uroczystość nie została oficjalnie ustanowiona. Uczynił to dopiero papież Jan XXII w 1317 roku. Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej po raz pierwszy została wprowadzona w Polsce w 1320 roku, a za uroczystość powszechną, obchodzoną we wszystkich kościołach w państwie uznano ją dopiero w 1420 roku.

W Polsce w związku z Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, poza uroczystą Mszą Św. odbywa się także procesja ulicami miasta do czterech ołtarzy. Przy każdym ołtarzu odczytywany jest stosowny fragment Ewangelii nawiązujący do tematyki Eucharystycznej. Z Bożym Ciałem ściśle związana jest także uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, która obchodzona jest w piątek po oktawie Bożego Ciała.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy.



źródło: http://niezalezna.pl/67704-dzis-uroczys ... -1320-roku

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 4 cze 2015, o 09:26 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Boże Ciało to uroczystość ku czci Najświętszego Sakramentu, jej głównym punktem jest procesja. Wychodzimy na ulice z Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie, żeby Jego błogosławieństwo mogło dotrzeć do każdego człowieka



Obrazek

?wyjaśnia prymas Polski abp Wojciech Polak.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Boże Ciało jest jednym z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim. Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego chleba i wina w rzeczywiste Ciało i Krew Chrystusa towarzyszyła wiernym od początku chrześcijaństwa, jednak trzeba było czekać aż dziesięć stuleci zanim zewnętrzne przejawy tego kultu powstały i zadomowiły się w Kościele katolickim. W naszym kraju jest uroczystością obchodzoną w ostatni czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego, jest to zatem święto ruchome.

Głównym punktem obchodów jest procesja eucharystyczna ulicami miasta. Uczestnictwo w niej to publiczna manifestacja wiary.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, którą tradycyjnie w Polsce nazywamy Bożym Ciałem, jest przede wszystkim okazją do tego, by obecność Jezusa w tajemnicy Eucharystii pośród swojego ludu uczynić świadectwem dla innych. I stąd też wychodzimy na ulice naszych wiosek i miast z Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie, żeby Jego błogosławieństwo i Jego moc mogły dotrzeć do każdego człowieka

?podkreśla prymas Polski abp Wojciech Polak.

Jak jednocześnie dodał, my - jako chrześcijanie, niosąc Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie przez ulice naszych wiosek i miast, sami dajemy świadectwo.

Nie idziemy sami, to nie jest pochód, w którym idziemy i prezentujemy naszą wiarę, czy przedstawiamy zasady naszej wiary, ale jest to procesja z Jezusem. A więc przekonani jesteśmy, że to On idzie z nami i pokazuje to, co jest w życiu najważniejsze, rozświetla drogi życia i przychodzi do każdego człowieka

?zaznaczył prymas.

Sens tego pójścia z Chrystusem poza Kościół, to - wyjaśnił hierarcha -

doświadczenie obecności i bliskości Boga wobec każdego człowieka.

W Polsce Boże Ciało jest dniem wolnym od pracy. To święto zobowiązujące katolików do uczestnictwa w tym dniu we mszy świętej.

Pamiątkę ustanowienia Najświętszego Sakramentu obchodzi Kościół właściwie w Wielki Czwartek, jednak wówczas Chrystus rozpoczyna swoją mękę, dlatego od XIII w. obchodzone jest osobne święto Bożego Ciała.

Bezpośrednią przyczyną ustanowienia święta Bożego Ciała były objawienia Julianny Cornillon z Francji, która w 1209 r. miała widzenia jasnej tarczy księżyca z zarysowaną ciemną plamą. Widzenia te zostały zinterpretowane jako skutek braku wśród świąt kościelnych dnia poświęconego Najświętszemu Sakramentowi.

Pod wpływem tych widzeń biskup Robert w 1246 r. ustanowił takie święto dla diecezji Liege. W 1252 r. zostało ono rozszerzone na Germanię. W 1264 r. papież Urban IV bullą ?Transiturus? ustanowił święto Bożego Ciała dla całego Kościoła. Stało się to rok po cudzie eucharystycznym w Bolsenie - wówczas zaczęła krwawić hostia w rękach księdza wątpiącego w transsubstancjację (przemiana chleba i wina w ciało i krew Jezusa Chrystusa). Korporał, na który spadły krople krwi, jest przechowywany w katedrze w miejscowości Orvieto.

Na termin obchodów Bożego Ciała wyznaczono czwartek w oktawie Trójcy Przenajświętszej. Z powodu śmierci papieża Urbana IV jego bulla w tej sprawie nie została ogłoszona. Uczynił to dopiero papież Jan XXII w 1317 r.

Pierwsze procesje w uroczystość Bożego Ciała odbywały się w latach 1265-75 w Kolonii, w Niemczech. Niesiono podczas nich krzyż z Najświętszym Sakramentem. Pod koniec XV w. procesje były już powszechne w Niemczech, Anglii, Francji, w północnych Włoszech i Polsce. Budowano cztery ołtarze jako stacje procesyjne. W uroczystym pochodzie ze śpiewem uczestniczyło duchowieństwo, cechy rzemieślnicze, bractwa kościelne, szkoły i rzesze wiernych.

Na czele procesji niesiona jest zawsze monstrancja z Najświętszym Sakramentem. Procesja z monstrancją zatrzymuje się kolejno przy czterech ołtarzach. Ołtarzy jest tyle, ilu było ewangelistów. Na każdym przystanku czytane są fragmenty z jednej Ewangelii, a więc po kolei - Mateusza, Marka, Łukasza i Jana.

Jako pierwszy obchody święta Bożego Ciała w Polsce wprowadził w diecezji krakowskiej w 1320 r. bp Nanker. Już w XIV w. procesje odbywały się w Płocku. W późnym średniowieczu i renesansie największym sanktuarium kultu Bożego Ciała w naszym kraju był poznański kościół Bożego Ciała.

W Polsce przed rozbiorami w procesji stołecznej kapłana niosącego monstrancję z Najświętszym Sakramentem podtrzymywał król wespół z najwyższymi dostojnikami państwowymi. Uczestnictwo wiernych w procesji łączyło się z manifestacją uczuć narodowych.

W okresie II Rzeczypospolitej procesje Bożego Ciała w Warszawie były niezwykle uroczyście celebrowane. W pierwszych latach po wojnie (1945-48) w warszawskiej procesji prymasowi towarzyszyli przedstawiciele komunistycznych władz, chcący w ten sposób zyskać uznanie społeczeństwa.

Konferencja Plenarna Episkopatu Polski 17 lutego 1967 r. zmodyfikowała obrzędy procesji Bożego Ciała, wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym z czterech ołtarzy oraz czytania z czterech Ewangelii, tematycznie związane z Eucharystią.

Tegoroczna centralna procesja Bożego Ciała w Warszawie wyruszy po mszy św. z warszawskiej archikatedry św. Jana Chrzciciela, przejdzie Krakowskim Przedmieściem i zakończy się na pl. Piłsudskiego, gdzie homilię wygłosi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Na zakończenie udzieli on błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem miastu i całej Polsce.



źródło: http://wpolityce.pl/kosciol/254898-obch ... -chrystusa

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 20 cze 2019, o 11:24 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
2019r. czerwiec 20
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI CHRYSTUSA



Już dziś ulicami polskich miast, miasteczek i wsi przejdą uroczyste procesje. Obchodzimy uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

?Boże Ciało? to potoczna nazwa tego święta. Uroczystość ta stwarza okazję do rozważania wielkiej tajemnicy wiary, którą jest Przenajświętsza Eucharystia. Jest też okazją do publicznego uwielbienia Chrystusa w Przenajświętszym Sakramencie.

Polski Episkopat już po raz trzeci zachęca, aby tego dnia podzielić się zdjęciami z procesji Bożego Ciała w mediach społecznościowych ? mówi rzecznik KEP ks. dr Paweł Rytel-Andrianik.

? Można powiedzieć, że w Boże Ciało ulice naszych miast i wiosek stają się jedną wielką główną nawą kościoła, kiedy w procesji towarzyszymy Jezusowi obecnemu w Najświętszym Sakramencie. Pięknie to wyraża pieśń ?Zagrody nasze widzieć przychodzi. I jak się Jego dzieciom powodzi?. Pan Bóg chce być obecny w miejscach, gdzie mieszkamy. Chce nas odwiedzać, chodzić z nami ulicami naszych miast. To wszystko my widzimy podczas procesji. Ale nie chcemy tego zatrzymać dla siebie. Zachęcam do umieszczania w mediach społecznościowych ? na Facebooku czy Twitterze ? zdjęć z procesji Bożego Ciała z hasztagiem #procesja ? zaznacza ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Święto Bożego Ciała ma swoje początki w XIII wieku. W Polsce jako pierwsza święto Bożego Ciała wprowadziła diecezja krakowska w XIV wieku. Na początku XV wieku święto to obchodzone było już prawie we wszystkich diecezjach. Obecnie w Polsce najbarwniejsze procesje Bożego Ciała odbywają się w Łowiczu.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM


źródło: http://www.radiomaryja.pl/informacje/ur ... rystusa-5/

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 20 cze 2019, o 11:26 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
http://www.fronda.pl/a/ks-prof-chrostow ... 28745.html

"...Ks. prof. Chrostowski o istocie Bożego Ciała i Eucharystii. 'Mamy obowiązek publicznego wyznawania wiary!'
5



Boże Ciało, czyli uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest jednym z najważniejszych, ale równocześnie jednym z najtrudniejszych świąt chrześcijaństwa. Mamy problem z jego zrozumieniem, zwłaszcza dziś, w dobie kryzysu wiary i Kościoła. Czym jest przeistoczenie i jak ono w ogóle jest możliwe? Dlaczego Eucharystia jest ofiarą, skoro to Pan Jezus złożył największą ofiarę na Krzyżu? Czy naprawdę jemy Ciało Chrystusa i naprawdę pijemy Jego Krew?

Te pytania nurtują wiernych, bo często nie znamy na nie odpowiedzi. W sposób przystępny i biblijny tłumaczy to ks. prof. Waldemar Chrostowski w swej książce ?Eucharystia?, której fragment publikujemy poniżej:

W Eucharystii jest rzeczywiście obecny Jezus Chrystus. Teologiczne objaśnienie tej podstawowej dla chrześcijaństwa prawdy nie jest łatwe, chodzi bowiem ? zgodnie z?tym, co wyznajemy podczas sprawowania Eucharystii ? o?mysterium fidei, czyli ?tajemnicę wiary?. Wśród wielu wypracowanych przez wieki interpretacji prawo bytu w?teologii katolickiej zyskała ta, która pochodzi od św. Tomasza z?Akwinu, a?zakorzeniona jest w?znacznie starszych pojęciach filozoficznych, wypracowanych przez Arystotelesa i?jego uczniów. Uznając, że każdy byt ma istotę (substancję), która stanowi o?jego tożsamości, oraz przymioty, które są zmienne, katolicka teologia Eucharystii uczy, że w?momencie konsekracji pszennego chleba i?wina, do którego dodaje się trochę wody, podczas Mszy św. dokonuje się transsubstancjacja, czyli przeistoczenie: to, co istotne w?chlebie i?winie, staje się Ciałem i?Krwią Pana, podczas gdy przymioty chleba i?wina, wśród nich ich wygląd, pozostają takie, jak wcześniej. Zmieszanie wina z?niewielką ilością wody stanowi symbol połączenia w?jednej osobie Jezusa dwóch Jego natur ? Boskiej i?ludzkiej. Sobór Trydencki naucza: ?Przez konsekrację chleba i?wina dokonuje się przemiana całej substancji chleba w?substancję Ciała Chrystusa, Pana naszego, i?całej substancji wina w?substancję Jego Krwi. Tę przemianę trafnie i?właściwie nazwał święty i?katolicki Kościół przeistoczeniem? (Dekret o?Najświętszej Eucharystii, rozdz. 4). W?obliczu Eucharystii stajemy więc przed samym Chrystusem, obecnym radykalnie inaczej niż podczas Jego ziemskiego życia, lecz tak samo rzeczywistym oraz zobowiązującym do ufnej odpowiedzi zawierzenia Mu.

Obecność Jezusa w?Eucharystii jest specyficzna. W?encyklice Mysterium fidei (3 IX 1965) papież Paweł VI mówi o?niej ?jako o??rzeczywistej? nie w?sensie wyłączności, tak jakby inne nie były ?rzeczywiste?, ale przez antonomazję, ponieważ jest substancjalna, a?w jej mocy Chrystus, Bóg-Człowiek, cały staje się obecny?. Podczas ziemskiego życia Jezus był wpisany w?ramy doczesności, ze wszystkimi jej ograniczeniami wynikającymi z?uwarunkowań czasu i?przestrzeni. Lecz mając świadomość własnego losu, którego integralną część stanowiła śmierć, zapowiadał radykalnie nowy kształt przyszłej obecności wśród swoich wyznawców. Jej nowość wynika z?zasadniczej nowości osoby i?posłannictwa Jezusa ? Syna Bożego, który ? w?celu wybawienia ludzkości z?niewoli grzechu ? stał się człowiekiem. Ten nowy sposób obecności Jezusa dokonuje się wraz z?przeistoczeniem, kiedy chleb i?wino przestają istnieć, stając się czcigodnym Ciałem i?Krwią Pana.

Ks. Dominik Chmielewski: Na tym polega gra strategiczna demona Ks. Chmielewski: Na tym polega działanie demona
Z Ewangelii według św. Jana wiemy, że najwyraźniejsza zapowiedź ustanowienia Eucharystii została wygłoszona w?synagodze w?Kafarnaum (J 6,22-59), nazajutrz po nadzwyczajnym rozmnożeniu chleba i?ryb (J 6,1-15). Ludowi, który będąc świadkiem i?uczestnikiem cudownego nakarmienia, szukał Jezusa w?oczekiwaniu na kolejne cudowne wydarzenie, Jezus mówi: ?Troszczcie się nie o?ten pokarm, który ginie, ale o?ten, który trwa na wieki, a?który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec? (6,27). W?wyraźnym nawiązaniu do daru manny, który przywołali rozmówcy Jezusa, zapowiada On nowy dar, nieporównanie większy i?jeszcze bardziej niezwykły: ?Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z?nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z?nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z?nieba zstępuje i?życie daje światu? (J 6,32-33). Zapowiadając dar Eucharystii, Jezus potwierdza biblijną tradycję o?darze manny, objawiając zarazem swoją prawdziwą tożsamość i?godność, która nieporównanie przewyższa wielkość Mojżesza.

Zapowiedź największego znaku, którym ma być sam Jezus w?darze Eucharystii, wywołała niedowierzanie i?sprzeciwy. Dla słuchaczy Jezusa słowa zapowiadające pokarm, którym będzie Jego Ciało i?Krew, rozumiane przez nich dosłownie, były arcytrudne, a?nawet niemożliwe do przyjęcia. Wielu z?nich nie wie, jak pogodzić Jego ludzką naturę z?tajemniczą obecnością, którą zapowiada. Pojawia się szemranie i?bunt, analogicznie jak na pustyni podczas wędrówki do Ziemi Obiecanej. Jezus nie tłumaczy, jak ów radykalnie nowy sposób Jego obecności będzie możliwy, podkreśla jedynie, że jego źródłem i?sprawcą jest niczym nieograniczona moc Boża. Kładzie nacisk na przejściowość dawnego daru manny oraz życiodajne skutki nowego, zapowiadanego daru: ?Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi spożywali mannę na pustyni i?pomarli. To jest chleb, który z?nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z?nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata? (J 6,48-51).

Umieszczając w?przemijającym czasie pamiątkę swej śmierci i?zmartwychwstania, Jezus przekazuje swoim wyznawcom zadatek życia wiecznego, to jest przedsmak obcowania z?Nim w?niebiańskim Jeruzalem. W?Apokalipsie św. Jana pojawia się obietnica ?manny ukrytej?, nawiązująca do obiecanego przez Jezusa ?chleba życia? (Ap 2,17). Uobecniając przeszłość, Eucharystia zwraca nas ku przyszłości, której ostatni etap stanowi powtórne przyjście Chrystusa na końcu czasów. Wzgląd na to podkreśla eschatologiczne aspekty Najświętszego Sakramentu, czyniąc z?niego swoisty pomost między tym, co było, a?tym, co jest i?co ma dopiero nastąpić. W?taki sposób eucharystyczna obecność Chrystusa staje się spoiwem chrześcijańskiej wiary, nadziei i?miłości.

(?)

Zapowiedź ustanowienia Eucharystii dała początek pierwszemu wyraźnemu rozłamowi wśród uczniów i?słuchaczy Jezusa. Część z?nich zawyrokowała: ?Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać? (J 6,60), po czym ?wielu uczniów Jego się wycofało i?już z?Nim nie chodziło? (J 6,66). Do dzisiaj Eucharystia pozostaje najbardziej wyrazistym probierzem wiary i?wierności Chrystusowi. W?Kafarnaum rzekł On do Dwunastu: ?Czyż i?wy chcecie odejść?? (J 6,67). W?imieniu pozostałych apostołów i?własnym Piotr odpowiedział: ?Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego? (J 6,68). Tak zaznaczyła się szczególna odpowiedzialność Dwunastu oraz ich następców i?konsekrowanych przez nich kapłanów, szafarzy tego sakramentu in persona Christi (w osobie Chrystusa), za sprawowanie Eucharystii. Aktualne uczestnictwo wiernych, możliwe dlatego, że w?niej ofiara Jezusa wciąż się uobecnia, może się odbywać dzięki temu, że sprawują ją konsekrowani szafarze. Ich zadanie polega na wciąż ponawianym karmieniu wiernych z?dwóch stołów: stołu Słowa i?stołu Chleba. Jednemu i?drugiemu towarzyszą dynamiczne znaki, które ? jak niegdyś w?przypadku uczniów zdążających do Emaus ? mają oświecić umysły i?rozgrzać serca.

(?)

Eucharystia potrzebuje godnego miejsca, w?którym może być sprawowana. Tym miejscem jest świątynia, dom Pański. Chrześcijaństwo przeszło stopniową, lecz wyraźnie widoczną ewolucję. Najpierw, w?samych początkach, Eucharystia, określana jako ?łamanie chleba? (Dz 2,42), była sprawowana w?domach prywatnych, w?których wyznawcy Chrystusa gromadzili się na wspólną modlitwę i?Wieczerzę Pańską. Właśnie domy chrześcijan były też pierwszą szkołą chrześcijańskiej modlitwy, która, wykorzystując skarbiec modlitw biblijnego Izraela, głównie psalmy, coraz wyraźniej uświadamiała sobie nowość dzieła zbawienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa. ?Łamanie chleba?, obok wierności nauce apostołów, budowania wspólnoty i?modlitwy, od początku stanowiło jeden z?czterech filarów życia Kościoła.

(?)

Osobne miejsce w?pobożności katolickiej zajmuje uroczystość Bożego Ciała. W?pewnym sensie bilansuje wszystkie wcześniejsze okresy roku liturgicznego, poczynając od Adwentu, jako oczekiwania na przyjście Mesjasza, po uroczystość Zesłania Ducha Świętego ? jako narodziny Kościoła. Na progu kilkumiesięcznego tzw. okresu zwykłego, którego treść stanowią usystematyzowane nawiązania do życia i?działalności Jezusa, uroczystość Bożego Ciała eksponuje ustawiczną i?trwałą obecność Chrystusa, który pozostając ?z? nami, pragnie pozostać również ?w? nas. Integralnym składnikiem świątecznych obchodów są procesje do czterech ołtarzy, specjalnie przygotowanych poza świątynią czy kaplicą na ulicach i?pośród domów, połączone z?czytaniami biblijnymi dotyczącymi tajemnicy Eucharystii, oraz uroczyste błogosławieństwo wiernych Najświętszym Sakramentem. Te obrzędy wrosły w?duchowy krajobraz Polski tak bardzo, że stały się integralną częścią rodzimej kultury, przypominając, że religia nigdy nie była, nie jest, ani nie może być sprawą prywatną człowieka. Jest natomiast jego sprawą osobistą, to znaczy każdy z?nas dokonuje wyboru swej religii i?sposobu wyrażania czci Bogu, lecz dokonawszy wolnego wyboru ma obowiązek publicznego wyznawania wiary. Z?tego wynika potrzeba dawania świadectwa i?ewangelizowania, zgodnie z?nauczaniem Pawła: ?Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb i?pijecie kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie? (1 Kor 11,26).

(?)

Ks. prof. Waldemar Chrostowski


źródło: http://www.fronda.pl/a/ks-prof-chrostow ... 28745.html

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!