Świadectwo ze strony http://www.pompejanska.rosemaria.pl
?Zdarzył sie cud. Moja córeczka widzi!
Chciałam podzielić się swoja historia:) Otóż urodziła mi sie córeczka kilka miesięcy temu i wykryto u niej bardzo rzadką wadę genetyczna oczu. po wizycie w specjalistycznej klinice a miała ona wtedy 5 tygodni powiedziano nam ze nie będzie widziała.w zasadzie to będzie odróżniała dzień od nocy to wszystko. widzenie praktycznie szczątkowe czyli skrajna ślepota. szukałam pomocy ale lekarze rozkładali ręce.
w internecie również były informacje ze żadna operacja nie jest w stanie jej pomoc. bezradna i załamana popadłam w depresje i nie mogłam się pozbierać ale nie dawałam za wygrana. w internecie w wyszukiwarce google wpisałam słowo pomoc i wtedy jako pierwsza wyświetliła mi się strona o nowennie pompejańskiej. po jakimś czasie przygotowań i czytania informacji na jej temat w końcu udało mi sie odmawiać modlitwę z przerwami ? po jakimś czasie zauważyłam ze córeczka zaczyna coś dostrzegać ale myślałam ze to są moje paranoje ze tak bardzo chce żeby widziała ze sobie wmawiam . ale okazało się inaczej z tygodnia na tydzień widziała coraz więcej.
Płakałam ze szczęścia miałam chwile zawahania czy oby na pewno? dodam tylko ze jak podchodziłam do łóżeczka to mala brałam ręce na boki i bala się gdy coś mówiłam szczególnie rano. oczy latały jej na lewo i prawo. miała dość mocny oczopląs poziomy!!
dziś mogę powiedzieć ze Zdarzył się cud. moja córeczka widzi!!!! ostatnio byliśmy u lekarza Warszawie i stwierdził ze widzi i będzie widzieć tylko może miedz problemy z ostrością widzenia ale wszystko można wyćwiczyć.
jestem taka szczęśliwa. na początku nie wiedziałam czy faktycznie widzi i miałam sporo wątpliwości i do tej pory jest mi trudno , od poniedziałku znów zaczynam od nowa
odmawiać nowennę pompejańską o uzdrowienie wzroku mojej córeczki Marysi wszystkich którzy by podjęli sie odmawiania serdecznie dziękuję.
Moc nowenny jest niezwykła !!!daje dużo siły i spokoju ducha. przyznam ze jeszcze rok temu byłam daleko Boga nie modliłam się i nie chodziłam do kościoła. ale wszystko się zmieniło widocznie tak miało być!! pozdrawiam wszystkich i zachęcam do odmawiania nowenny !?