Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 6 lis 2014, o 21:12 
Offline
1000p
1000p
Awatar użytkownika

Rejestracja: 8 paź 2013, o 19:41
Posty: 1061
26 grudnia Święty Szczepan, diakon pierwszy męczennik

Obrazek

Greckie imię Stephanos znaczy tyle, co "wieniec" i jest tłumaczone na język polski jako Stefan lub Szczepan. Nie wiemy, ani kiedy, ani gdzie św. Szczepan się urodził. Jego greckie imię wskazywałoby na to, że był nawróconym hellenistą - Żydem z diaspory, zhellenizowanym, czyli posługującym się na co dzień językiem greckim. Nie są nam znane szczegóły jego wcześniejszego życia. Jego dzieje rozpoczynają się od czasu wybrania go na diakona Kościoła. Apostołowie w odpowiedzi na propozycję św. Piotra wybrali siedmiu diakonów dla posługi ubogim, aby w ten sposób odciążyć uczniów Chrystusa oraz dać im więcej czasu na głoszenie Ewangelii. W gronie tych siedmiu znalazł się Szczepan. Nie ograniczył się on jednak wyłącznie do posługi ubogim. Według Dziejów Apostolskich, "pełen łaski i mocy Ducha Świętego" głosił Ewangelię z mądrością, której nikt nie mógł się przeciwstawić.
Został oskarżony przez Sanhedryn, że występuje przeciw Prawu i Świątyni. W mowie obrończej Szczepan ukazał dzieje Izraela z perspektywy chrześcijańskiej, konkludując, że naród ten stale lekceważył wolę Boga (Dz 6, 8 - 7, 53). Publicznie wyznał Chrystusa, za co został ukamienowany (Dz 7, 54-60). Jest określany mianem Protomartyr - pierwszy męczennik.
Oskarżycielami Szczepana przed Sanhedrynem żydowskim byli inni zhelenizowani Żydzi, z wymienionych w tekście Dziejów Apostolskich synagog. Wynika stąd, że Szczepan zaczął od nawracania swoich rodaków, do których mógł przemawiać w ich własnym języku, czyli po grecku. Zadziwia znajomością dziejów narodu żydowskiego i wskazuje, że powołaniem narodu wybranego było przygotowanie świata na przyjście Zbawiciela. Żydzi nie tylko sprzeniewierzyli się temu wielkiemu posłannictwu, ale nawet zamordowali Chrystusa. Stąd oburzenie, jakie wyrywa się z ust Szczepana.
Był to rok 36, a więc od śmierci Chrystusa Pana upłynęły zaledwie 3 lata. Prozelici musieli praktykować i wypełniać, podobnie jak Apostołowie i uczniowie Chrystusa, także prawo judaizmu z przyjęciem obrzezania, pogłębione jedynie o nakazy Ewangelii. Dopiero sobór w Jerozolimie w roku 49/50 zdecydował, że poganie nawróceni na chrześcijaństwo nie są zobowiązani do zachowania prawa mojżeszowego. Same niemal imiona greckie wskazują, jak wielkie były wpływy helleńskie w czasach apostolskich w narodzie żydowskim. Nadto wynika z tekstu, że pieczę nad ubogimi zlecono głównie nawróconym hellenistom, aby nie mieli żalu, że są krzywdzeni przez wiernych pochodzenia żydowskiego.
Autor Dziejów Apostolskich podkreśla, że przy śmierci Szczepana był obecny Szaweł, późniejszy Apostoł Narodów, którego św. Łukasz stanie się potem uczniem. Pilnował szat oprawców. Był oficjalnym świadkiem kamienowania - reprezentował Sanhedryn.
Bibliści zastanawiają się, jak mogło dojść do jawnego samosądu oraz morderstwa, skoro każdy wyrok śmierci był uzależniony od podpisu rzymskiego namiestnika, jak to widzimy przy śmierci Pana Jezusa. Właśnie wtedy, w 36 roku Piłat został odwołany ze swojego stanowiska, a nowy namiestnik jeszcze nie przybył. Żydzi wykorzystali ten moment, by dokonać samosądu na Szczepanie, co więcej, rozpoczęli na szeroką skalę akcję niszczenia chrześcijaństwa: "Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim" (Dz 8, 1).
Kult Szczepana rozwinął się natychmiast. Jednakże na skutek zawieruch, jakie nawiedzały Ziemię Świętą, w tym także Jerozolimę, zapomniano o jego grobie. Odkryto go dopiero w 415 roku. Skoro udało się go rozpoznać, to znaczy, że św. Szczepan musiał mieć grób wyróżniający się i z odpowiednim napisem. O znalezieniu tego grobu pisze kapłan Lucjan. Miał mu się zjawić pewnej nocy Gamaliel, nauczyciel św. Pawła, i wskazać grób swój i św. Szczepana w pobliżu Jerozolimy (Kefar-Camla). Chrześcijanie, uciekając przed oblężeniem Jerozolimy i w obawie przed jej zburzeniem przez cesarza Hadriana, zabrali ze sobą śmiertelne szczątki tych dwóch czcigodnych mężów i we wspomnianej wiosce je pochowali. Gamaliel bowiem miał zakończyć życie jako chrześcijanin. Na miejscu odnalezienia ciał biskup Jerozolimy, Jan, wystawił murowaną bazylikę; drugą zbudował w miejscu, gdzie według podania Szczepan miał być ukamienowany. Bazylikę tę upiększyli św. Cyryl Jerozolimski (439) i cesarzowa św. Eudoksja (460).
Imię Szczepana włączono do Kanonu rzymskiego. Jest patronem diecezji wiedeńskiej; kamieniarzy, kucharzy i tkaczy.
Z dniem św. Szczepana łączono w Polsce wiele zwyczajów. Podczas gdy pierwszy dzień Świąt spędzano w zaciszu domowym, wśród najbliższej rodziny, w drugi dzień obchodzono z życzeniami świątecznymi sąsiadów, dalszą rodzinę i znajomych. W czasie Mszy świętej rzucano w kościele zboże na pamiątkę kamienowania Świętego. Wieczór 26 grudnia nazywano "szczodrym", gdyż służba dworska składała panom życzenia i otrzymywała poczęstunek, a nawet prezenty. Po przyjęciu smarowano miodem pułap i rzucano ziarno. Jeśli zboże przylgnęło, było to dobrą wróżbą pomyślnych zbiorów.
Zaskoczenie może budzić fakt, że Kościół w drugim dniu oktawy Świąt Bożego Narodzenia umieścił święto św. Szczepana. Być może stało się tak po to, byśmy zapatrzeni w żłóbek Chrystusa nie zapomnieli, że ofiara ze strony Boga dla człowieka pociąga konieczność także ofiary ze strony człowieka dla Boga, chociażby ona wymagała nawet krwi męczeństwa.

Obrazek

W ikonografii św. Szczepan występuje jako młody diakon w białej tunice lub w bogato tkanej dalmatyce. Jego atrybutami są: księga Ewangelii, kamienie na księdze lub w jego rękach, gałązka palmowa.

źródło: http://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-26.php3


Na górę
Post: 26 gru 2014, o 10:00 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Wspomnienie św. Szczepana, pierwszego męczennika


W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia Kościół wspomina św. Szczepana, diakona i pierwszego męczennika. Przed dwoma laty Benedykt XVI postawił go jako wzór dla wszystkich, którzy chcą służyć nowej ewangelizacji. Nowość głoszenia Ewangelii polega bowiem nie na wykorzystywaniu oryginalnych metod, lecz na żywej relacji z Chrystusem.

Losy św. Szczepana znane są nam dopiero od momentu powołania go na diakona Kościoła. O jego wcześniejszym życiu wiemy niewiele. Wybrany przez Apostołów miał służyć ubogim, aby odciążyć uczniów Chrystusa i dać im więcej czasu na głoszenie Ewangelii. Według Dziejów Apostolskich ?pełen łaski i Ducha Świętego? Szczepan sam podejmował ewangelizację z mądrością, której nikt nie mógł się przeciwstawić.

Ks. Rafał Kusiak, wikariusz diecezji sandomierskiej, zwraca uwagę na wielką miłość, jaka łączyła młodego męczennika z Chrystusem.
- Wiemy, że św. Szczepan był Żydem greckiego pochodzenia. Podejrzewa się też, że był młodego wieku. Jego męczeńska śmierć trzy lata po śmierci Chrystusa wskazuje na to, że umarł za wiarę, za Jezusa i z miłości ku Niemu, będąc młodym człowiekiem, który mógł mieć zagwarantowaną przyszłość; mógł ułożyć sobie jakoś życie ? powiedział ks. Rafał Kusiak.

Jak podkreślił kapłan, jeżeli ktoś chce poznać i pokochać Chrystusa, musi poznać także jego działalność opisaną w Ewangelii. Przykładem takiego postępowania staje się dla nas św. Szczepan ? zaznacza wikariusz diecezji sandomierskiej.
- Gdybyśmy dzisiaj mieli spojrzeć na postać św. Szczepana i przyrównać go do współczesnego człowieka, zobaczymy, że bez względu na to, w jakim wieku jest człowiek, na każdym etapie swojego życia powinien szukać bliskości z Bogiem. Św. Szczepan udowadnia nam, że nawet w młodym wieku można być w takiej miłości i przyjaźni do Chrystusa, że jest się gotowym oddać za Niego swoje życie. Jest to niesamowita odwaga młodego człowieka, który nie zaparł się Jezusa. Co więcej, zawstydził tych, którzy go oskarżali ? Sanhedryn, broniąc swoich tez. Jest to dla nas nauka ? nie będziemy odważnymi chrześcijanami, jeśli nie zaczniemy szukać Boga w swoim życiu poprzez zagłębianie się w Katechizm, Pismo Święte ? dodał ks. Rafał Kusiak.

Przed dwoma laty na modlitwie Anioł Pański postać pierwszego męczennika wspomniał również papież Benedykt XVI. ?Diakon Szczepan rzeczywiście działał, pracował, mówił i umarł ożywiany Duchem Świętym, dając świadectwo o miłości Chrystusa aż do najwyższej ofiary? ? podkreślił dziś już emerytowany Ojciec Święty. Były biskup Rzymu ogłosił go wzorem dla wszystkich, podejmujących dzieło nowej ewangelizacji. Nowość głoszenia Ewangelii nie polega bowiem na wykorzystywaniu oryginalnych technik i metod, lecz na tym, by być napełnionym Duchem Świętym i pozwolić Mu się prowadzić.

Św. Szczepan jest patronem diecezji wiedeńskiej, a także kamieniarzy, kucharzy i tkaczy. Kult męczennika w drugim dniu oktawy Świąt Bożego Narodzenia pokazuje nam, że ofiara ze strony Boga dla człowieka pociąga za sobą konieczność ofiary ze strona człowieka dla Boga.

RIRM


źródło: http://www.radiomaryja.pl/kosciol/wspom ... zennika-2/

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!