Ale przecież w mowie także często stosujemy alegorie, parabole, przenośnie, porównania, metafory. Istnieją w ogóle tajemnice, których chyba w inny sposób nie da się wyjaśnić. Dlaczego sam Pan Jezus posługiwał się przypowieściami, czyli z założenia nie chciał, aby dosłownie rozumieć Jego słowa. Przypowieści, a jest ich ok. 40 w NT zmuszają do myślenia i interpretacji, odkrywają tajemnice, które dla niektórych pozostają zakryte. Dlaczego? Bo ich serca są zamknięte i twarde. Przypowieści ? jak zauważa Giacobbo Giuseppe ? otwierają przed nami przestrzenie; dają każdemu możliwość swobodnej odpowiedzi oraz uzdalniają naszą inteligencję i serce do tego, byśmy potrafili właściwie odczytać głęboki sens metafory i zastosować ja w codziennym życiu.
Z racji, że Pismo święte powstało tak dawno, w innej kulturze, pisane w innym języku, w innych okolicznościach, niektóre księgi powstawały przez wieki (Redaktionsgeschichte), potrzebujemy egzegezy. Dlatego tym bardziej musimy być ostrożni przed dosłownym traktowaniem tekstów. Pismo święte tłumaczy się samo przez się, tzn., że warto na nie patrzeć integralnie. Często bywa tak, że odpowiedź na pytanie dotyczące jednej księgi, znajdujemy w drugiej, albo nawet poza Pismem świętym. Dlatego bardzo ważna rzeczą jest, aby znać całe Pismo święte. Stary Testament zapowiada NT, NT odsłania (tłumaczy, interpretuje) ST.
Na zakończenie cytat Baroniusza: ?intencją Ducha Świętego było pouczenie nas, jak się idzie do nieba, a nie jak idzie niebo?.
*NT - Nowy Testament
|