Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 31 sie 2014, o 11:44 
Offline
1000p
1000p
Awatar użytkownika

Rejestracja: 8 paź 2013, o 19:41
Posty: 1061
11 IX-Święty Jan Gabriel Perboyre, prezbiter i męczennik

Obrazek

Jan Gabriel Perboyre urodził się w roku 1802 w Puech, we Francji. Jego rodzice byli zbyt ubodzy, by mogli kształcić syna. Dlatego po ukończeniu szkoły podstawowej Jan pomagał rodzicom na roli. Na szczęście stryj Jana był rektorem seminarium duchownego lazarystów (misjonarzy św. Wincentego a Paulo) w Montauban. Zaprosił on starszego brata Jana, Alojzego, by wstąpił do tego seminarium. W jego ślady poszedł także Jan (1819). Studia filozoficzne i teologiczne odbył w Paryżu, wieńcząc je przyjęciem święceń kapłańskich (w roku 1825).
Przez dwa lata po otrzymaniu święceń był profesorem dogmatyki w wyższym seminarium w Saint-Flour (1825-1827). W latach 1827-1832 był rektorem i ekonomem nowo powstałego pensjonatu kościelnego w tym mieście. Stąd przełożeni mianowali go wicedyrektorem nowicjatu w domu macierzystym S. Lazzaro (św. Łazarza).
Jan marzył jednak o misjach w Chinach. Kilka razy na piśmie ponawiał swoją prośbę. Otrzymał wreszcie upragnione zezwolenie i 21 marca 1835 roku z Havru udał się do Chin. W Macao był dopiero 29 sierpnia. Tak dalekie podróże trwały wówczas bardzo długo i były męczące. W Macao Jan zatrzymał się przez kilka miesięcy, by nauczyć się języka chińskiego. Posłuszeństwo skierowało go następnie do prowincji Honan. Po półtorarocznej pracy przeniesiono go do prowincji Hupeh. Jan natrafił na czasy niespokojne. Dekrety prześladowcze nieco złagodniały, ale nadal trwały. Trzeba było działać ostrożnie, w ukryciu, by katolikom chińskim, jacy jeszcze pozostali, nieść pomoc duszpasterską, a w miarę możliwości - by zyskiwać nowych wyznawców. Jan wykazał w tym dużo gorliwości, ale też i roztropności. Kiedy prześladowanie zaczęło się jednak wzmagać, zamieszkał u pewnego gorliwego katolika i stamtąd prowadził w ukryciu swoją misję.
Został jednak zadenuncjowany i wskutek tego aresztowany. 26 września 1839 roku przewieziono go do Tcha-Yuen-Keu, gdzie poddano go torturom. Kiedy nie załamał się, odwieziono go do prefektury w Kucheng, gdzie poddano go nowym śledztwom i torturom, aby wydobyć z niego listę misjonarzy i wiernych. Tylko dzięki niezwykle odpornemu i młodemu organizmowi Jan przetrwał męki. Odprowadzono go do więzienia i tam zaduszono go 11 września 1840 roku. Miał zaledwie 38 lat.
W 1860 roku przewieziono ciało męczennika do Paryża, do macierzystego domu lazarystów. Do chwały ołtarzy wyniósł go papież Leon XIII w 1889 roku. Jest to pierwszy misjonarz w Chinach z zakonu lazarystów, który został wyniesiony na ołtarze. 2 czerwca 1996 r. kanonizował go św. Jan Paweł II.

źródło: http://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/09-11b.php3


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!