Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 1 lip 2014, o 11:43 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Tajemnica przelanej krwi


Rozpoczynamy dzisiaj miesiąc lipiec, w którym szczególnie kontemplujemy Misterium Chrystusowej Krwi. W świetle tej prawdy, zachowujemy wdzięczną pamięć także o wszystkich świętych, którzy swą ewangeliczną wiarę potwierdzili śmiercią, trwałym kalectwem lub doraźnymi zranieniami. Prawdziwie przelali swoją krew. Z mocą przemawia fakt, że słowa o gotowości do oddania życia zostały poświadczone konkretnymi czynami, przenikniętymi prawdziwą fizyczną krwią.

Taka postawa jest w wyrazistym odzwierciedleniem życia Jezusa, który oddał swe życie za zbawienie świata. Prawdziwie przelał swoją najświętszą Krew. W czasie Ostatniej Wieczerzy, biorąc kielich z winem, Chrystus powiedział, że to jest Jego Krew, wylana za zbawienie świata. Ale nie skończyło się na teoretycznej deklaracji. Następnego dnia, z Ciała Chrystusa popłynęła Krew, która była nie tylko pod postacią wina, ale dosłownie w formie ludzkiej krwi.

W poruszającym filmie ?Pasja? mogliśmy zobaczyć przedstawione z wielką ekspresją sceny biczowania i męczeństwa Jezusa na krzyżu. Krew Boga ujawniła swój blask poprzez pełnię wymiaru duchowego i fizycznego; autentyzm prawdy, w której słowa zostają poświadczone przez czyny. Zarzut, że deklaracja w czasie ostatniej Wieczerzy to tylko słowa, zostaje jednoznacznie obalony. Jednocześnie obecność fizycznej ludzkiej krwi nie była konsekwencją bezmyślności i zuchwalstwa, lecz stanowiła uobecnienie Najwyższej Duchowej Ofiary samego Boga.

Będąc świadkiem tej Chrystusowej Prawdy i spotykając się z bohaterskimi czynami ludzi, którzy w imię Miłości dosłownie przelewali krew za Prawdę i Wolność, doświadczałem zawsze pewnego niepokoju odnośnie mego życia. Nieraz na modlitwie składałem deklarację, że pragnę naśladować Chrystusa, przelewając swą krew. Ale czy te piękne słowa nie pozostawały jedynie w jakiejś teoretycznej przestrzeni? Zgoda. Można być męczennikiem, nie przelewając ani jednej kropli fizycznej krwi. Wątpliwość jednak pozostaje.

Pośród tych wahań dotarł do mej świadomości fakt, że jest możliwość konkretnego oddania krwi. Istnieją wszak punkty krwiodawstwa, gdzie ludzie oddają swą krew, ratując w ten sposób życie innym ludziom. Zacząłem coraz mocniej doświadczać przekonania, że jestem zaproszony do takiego prostego aktu. ?Oddać krew? stałoby się słowem i czynem. Ale niestety przez całe lata nie byłem w stanie się przełamać. Kilka razy już było blisko, ale znów ?coś? wypadło i odkładałem w czasie. Wstyd się przyznać do takiej smutnej rzeczywistości. W końcu Bóg zadziałał w niezwykły sposób. Znalazłem się w pobliżu autobusu Honorowego Krwiodawstwa. Odczułem w sumieniu głos: ?Jak nie teraz, to kiedy??. Po kilku minutach od ujrzenia autobusu udałem się oddać krew.

Żyła okazała się bardzo cienka, ale potem krew płynęła bardzo szybko. Pielęgniarka była najwyraźniej zdziwiona tą szybkością spływającej krwi do woreczka. Tak sobie pomyślałem, że to dobry znak, że oddaję naprawdę ?z serca?, bez jakiegoś powstrzymywania się. Jednocześnie uświadomiłem sobie, że w przypadku ewentualnego wypadku lub zranienia, ta sama krew zapewne też by bardzo szybko płynęła? Opatrzność wszystko przygotowuje. Warto dodać, że tego dnia wyjątkowo rano nic nie jadłem, bo miałem pewną sprawę do załatwienia. Pomyślałem, że zjem po powrocie. Oddanie krwi, bez zjedzenia wcześniej, było optymalną sytuacją dla późniejszych badań, przed przekazaniem potrzebującym.

Jestem wdzięczny Jezusowi Chrystusowi za tę łaskę, iż w końcu mogłem oddać krew. Cieszę się, że moja krew komuś się przyda. Wszak jako dziecko przeżyłem tylko dlatego, że dostałem bardzo duże ilości krwi od dawców. Byłem na granicy życia i śmierci. Jednocześnie oddanie krwi to bardzo pomocna czynność w przygotowaniu serca do przeżycia Eucharystii. ?Bierzcie i pijcie?? Te słowa z Eucharystii nabierają nowego sensu?.





Dziękuję bardzo Wszystkim, którzy dzielą się z innymi adresem tej skromnej strony internetowej http://www.eremmaryi.blogspot.com
Niech Bóg Wam błogosławi za dobre serce i wspólną troskę!

Serdecznie zapraszam do spojrzenia także na codzienne wpisy:

https://www.facebook.com/EremMaryi


źródło: http://eremmaryi.blogspot.com/2014/07/t ... -krwi.html

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 1 lip 2014, o 11:45 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Miasteczko Krwi Chrystusa

http://www.siostrymisjonarki.pl/

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 1 lip 2014, o 11:50 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Obrazek

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 3 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!