Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 10 mar 2015, o 17:38 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
DOBROĆ - DWAJ WĘDROWCY

Dwaj wędrowcy podążali trudną do przebycia górską drogą; chłostał ich lodowaty wiatr.
Zaczynała się burza śnieżna.
Wśród skał pogwizdywały smagane wichurą odłamki lodu.
Mężczyźni z trudem posuwali się naprzód.
Doskonale wiedzieli, że jeśli na czas nie dotrą do schroniska, zginą w śnieżnej zadymce.
Gdy tak wędrowali zmęczeni; oślepiani przez sypiący gęsto śnieg, nad samym skrajem przepaści usłyszeli jęk.
Jakiś człowiek wpadł pewnie do głębokiego wąwozu i nie mogąc się stamtąd wydostać, wzywał teraz pomocy.
Jeden z wędrowców stwierdził:
To przeznaczenie.
Ten człowiek jest skazany na śmierć.
Przyspieszmy lepiej kroku, byśmy sami tu nie zginęli.
I podążył naprzód skulony, aby łatwiej mu było iść.
Natomiast drugi ulitował się nad nieszczęśnikiem i zaczął schodzić krętymi ścieżkami.
Po jakimś czasie znalazł rannego mężczyznę, ułożył go sobie na ramionach i z trudem rozpoczął dalszą wędrówkę.
Powoli zapadał zmrok.
Widoczność była coraz gorsza.
Wędrowiec dźwigający rannego był spocony, słaniał się na nogach, i już całkiem opadał z sił, gdy w oddali ujrzał światła schroniska.
To dodało mu otuchy i pocieszając jak umiał dźwigając rannego, ruszył do celu.
Nagle potknął się o coś, co leżało w poprzek drogi.
Spojrzał w dół i z trudem zapanował nad ogarniającym go przerażeniem: u jego stóp spoczywało ciało niedawnego towarzysza podróży.
Zabił go mróz.
On sam uniknął tego losu, ponieważ utrudził się bardzo, dźwigając na ramionach rannego, którego wydostał z wąwozu.
Ciało uratowanego człowieka oraz ogromny wysiłek przyczyniły się do zachowania odpowiedniej ilości ciepła. co go ocaliło.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!