Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 24 mar 2015, o 20:29 
Offline
1000p
1000p
Awatar użytkownika

Rejestracja: 8 paź 2013, o 19:41
Posty: 1061
Polskie kobiety wierne Bogu, wierne życiu!

Obrazek

Dzieło obrony życia trwa. Każde poczęte dziecko potrzebuje miłości i troski. OKAŻ SIĘ MATKĄ! OKAŻ SERCE! SPIESZ Z POMOCĄ!? ? przypominały w 1982 r. na Jasnej Górze kobiety.
"Kobieta polska ma nieobliczalne wręcz zasługi w naszych dziejach, zwłaszcza w okresach najtrudniejszych. I niewymierne są ? na przestrzeni tych dziejów ? długi całego narodu wobec polskiej kobiety: matki, wychowawczyni, pracownicy... bohaterki? ? mówił do kobiet św. Jan Paweł II , Łódź, 13 czerwca 1987 r. w Łodzi.

Ustanowienie Dnia Świętości Życia oraz Narodowego Dnia Życia w Polsce nie było jednoznaczne z rozpoczęciem intensywnej walki o życie. Było jej ukoronowaniem. 2 maja 1982 roku polskie kobiety ofiarowały na jasnogórskim ołtarzu ?Kielich Życia i Przemiany? jako wotum dla Matki Najświętszej za Jej 600-letnią opiekę nad polskim narodem z prośbą o przemianę serc Polaków.

We wrześniu 1982 roku na Jasnej Górze zgromadziło się około 700 tysięcy kobiet. Bp Mikołaj Sasinowski (1909- 1982) stojący na czele Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Kobiet wyszedł z inicjatywą, by 2 maja 1982 r. delegacja kobiet złożyła swoje symboliczne wotum - kielich mszalny nazwany ?Kielichem życia? - jako dar dziękczynienia za Jej 600-letnią obecność w polskim Narodzie. Kobiety uznały, że dar ten będzie równocześnie symbolem kobiecych serc, dowodem odzyskanego szacunku dla ludzkiego życia w rodzinach. Ufały, że będzie to prawdziwy ?Kielich Przemiany.? Tak jak wlane do niego wino mocą Bożą przez słowa kapłana przemienia się w Krew Chrystusa, tak serca kobiet polskich za przyczyną Matki Najświętszej mogą napełnić się mocą, by usłużyć ofiarną miłością każdemu dziecku, któremu Bóg dał życie na polskiej ziemi.?Kielich Życia i Przemiany? został przyozdobiony wizerunkami czterech kobiet: św. Jadwigi Śląskiej, św. Jadwigi Królowej, św. Teresy Ledóchowskiej, Stanisławy Leszczyńskiej.

Św. Jadwiga Śląska urodziła sześcioro dzieci i przeżyła śmierć pięciorga z nich. Na obrazach przedstawiana jest jako osoba karmiąca z misy głodnych rozdaje chleb ubogim, wysłuchuje skarg pokrzywdzonych, schodzi do więziennych lochów, wstawia się za skazańcami. Św. Jadwiga ufundowała klasztor cystersek w Trzebnicy oraz wybudowała wiele kościołów, kaplic, szpitali, oraz kuchni dla ubogich. Zmarła w 1234 r.

Św. Jadwiga Królowa, kolejna kobieta, której wizerunek widnieje na ?Kielichu Życia?, wcześnie pojęła prawdę, że rządzenie i panowanie to przede wszystkim ciężki obowiązek nałożony władcy przez poddanych. Przez całe życie była wierna Bogu, królewskiemu obowiązkowi, ludowi oraz swemu kobiecemu, macierzyńskiemu powołaniu. Zmarła 17 VII 1399 r., po urodzeniu upragnionego dziecka.

?Matką Afryki? ? św. Teresa Ledóchowska. Wychowana w atmosferze rodzinnej miłości i głębokiej wiary życie poświęciła pracy misyjnej. Zmarła 6 VII 1922 r.

Ostatnia z czterech kobiet, której zastała ukazana na ?Kielichu Życia? to położna z Łodzi, więźniarka kobiecego obozu w Oświęcimiu - Brzezince o numerze 41 335, Stanisława Leszczyńska. W ciągu dwóch lat pobytu w obozie odebrała ponad 3000 porodów. Przez kobiety z obozu nazywana ?mamą.? Niemieckiemu lekarzowi obozowemu powiedziała: ?Nie, nigdy. Nie wolno zabijać dzieci?.

?Mama cudów dokonywała, ażeby w tym nieopisanym brudzie i smrodzie, gdzie roiło się od szczurów i robactwa, stworzyć nam bardziej ludzkie warunki. Zanim przyjęła poród, robiła znak krzyża i modliła się. Kiedy pojawiły się w czasie przyjmowania dziecka jakieś trudności - prosiła, a brzmiało to prawie jak polecenie: <Matko Boża, załóż tylko jeden pantofelek i przybądź szybko na ratunek>. Pracowała przy nas dzień po dniu, noc po nocy. Całymi dniami się nie kładła. Wszystkie dzieci, które przyjęła, zostały przez nią ochrzczone. Wszystkie rodziły się zdrowe. Nie było ani jednego krwotoku, ani jednego zakażenia połogowego, ani jednego przypadku śmierci matki, ani jednego pęknięcia? ? wspominała Stanisławę Leszczyńską jedna z więźniarek.

Dr Elżbieta Pawłowska (więzień nr 55 852): ?Nawet w piekle Oświęcimia uczyła miłości do nieprzyjaciół. Jej dobroć udzielała się innym. Tworzyła się nić życzliwości. Przestawało się myśleć o ratowaniu tylko własnego życia?.

Porody, które Stanisława Leszczyńska odbierała odbywały się w baraku bez podłogi, na piecu, bez wody, bez podstawowych medykamentów, bez waty, ligniny. Zmarła w 1974 r.

Wierność matki

Do daru jaki ofiarowały kobiety na Jasnej Górze oraz postaci Stanisławy Leszczyńskiej, łodzianki, urodzonej w dzielnicy Bałuty, nawiązał Ojciec Święty Jan Paweł II przemawiając do włókniarek z Łódzkich Zakładów Przemysłu Bawełnianego ?Uniontex? Łódź, 13 czerwca 1987 roku:

?Dla Łodzi, dla tego miasta, dla tego Kościoła i dla całej Polski, Stanisława Leszczyńska zostawiła to wielkie przesłanie w obronie ludzkiego życia. Oto jej słowa: <Jeżeli w mojej ojczyźnie ? mimo smutnego z czasu wojny doświadczenia ? miałyby dojrzewać tendencje skierowane przeciw życiu, to wierzę w głos wszystkich położnych, wszystkich uczciwych matek i ojców, wszystkich uczciwych obywateli, w obronie życia i praw dziecka> (Macierzyńska miłość życia. Tekst o Stanisławie Leszczyńskiej).

Z tym głosem sumienia solidaryzuje się cały Kościół, który nie przestaje liczyć na wierność polskiej matki wobec jej powołania, na ofiarność i poświęcenie kobiet, na ich przywiązanie do chrześcijańskich tradycji, na ich odwagę i wytrwałość w obronie religijnych i moralnych wartości w rodzinie i w narodzie.?

W 25. rocznicę złożenia wotum kobiet polskich na Jasnej Górze modlono się w obronie świętości życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W czasie Mszy św. sprawowanej na jasnogórskim szczycie używano ?Kielicha Życia i Przemiany.? Został on uroczyście wniesiony podczas procesji z darami przez rodzinę lekarzy z siedmiorgiem dzieci.

"Przybywamy licznie na Jasną Górę, ale czy w naszych parafiach niedzielna Msza święta jest dziękczynieniem wspólnoty, która wchodzi w nowy okres odpowiedzialności za życie społeczne i rodzinne?" - pytał kard. Józef Glemp, 3 maja 2007 r.

Natomiast o. Izydor Matuszewski, wówczas generał Zakonu Paulinów, na rozpoczęcie sumy odpustowej powiedział: ?Podejmujemy święte dzieło obrony życia i modlimy się, aby cywilizacja życia zwyciężyła nad cywilizacją śmierci.?

?Każda kobieta w naszej Ojczyźnie niechaj o tym wie, że Święta Boża Rodzicielka i Karmicielka czeka na jej osobisty udział w tym serdecznym darze. Dzieło obrony życia trwa. Każde poczęte dziecko potrzebuje miłości i troski. OKAŻ SIĘ MATKĄ! OKAŻ SERCE! SPIESZ Z POMOCĄ!? ? te słowa kończyły tekst na okolicznościowym folderze ?Dar kobiet polskich dla Jasnogórskiej Matki 1382-1982.? I dalej Jan Paweł II własnoręcznie napisał: ?Polskim kobietom i dziewczętom u stóp Matki Chrystusa z serca błogosławię.?

W Dniu Świętości Życia 2015 pamiętajmy, że ?dzieło obrony życia trwa.?

Agata Bruchwald

źródło: http://www.fronda.pl/a/polskie-kobiety- ... um=twitter


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!